20 listopada 2013

Neil Gaiman - Ocean na końcu drogi

Mrocznie... i magicznie...

Neil Gaiman jest autorem znanym i popularnym. Nazywany współczesnym mistrzem cudów i grozy pisarz, sprawił, że w jego książki uwierzyli producenci filmowi, dzięki czemu widzowie na całym świecie mogli poznać bohaterów Koraliny czy też Gwiezdnego pyłu. Ocean na końcu drogi to pierwsza lektura jego autorstwa, z którą miałam do czynienia, jednak już teraz wiem, że nie ostatnia.

Historia przedstawiona w najnowszej książce Gaimana jest retrospekcją pewnych wydarzeń z dzieciństwa głównego bohatera i zarazem narratora. Samobójcza śmierć lokatora domu rodziców siedmioletniego chłopca, staje się początkiem serii dziwnych i tajemniczych zdarzeń, których będzie uczestnikiem. Wraz ze swoją jedenastoletnią przyjaciółką, mieszkającą na farmie nieopodal jego domu, będą musieli stawić czoła istotom, które nie pochodzą z realnego świata…

Trudno mi opisać fabułę Oceanu na końcu drogi w bardziej wymowny, a przy tym nie zdradzający ważnych szczegółów sposób, gdyż choć jest prosta to sposób przedstawienia swoich dziecięcych wspomnień przez dorosłego już bohatera zawiera w sobie tyle magii ile wszystkie części Harrego Pottera razem wzięte. Jednak w omawianej książce wszystko jest wieloznaczne, niedopowiedziane lub w subtelny sposób zawoalowane. Gaiman stworzył przepiękną baśń dla dorosłych, wykreował i dał życie niesamowitym istotom, oraz nakreślił poniekąd eteryczne elementy świata przedstawionego. Ukazał też jedno z najprostszych zjawisk, które dotyczy każdego człowieka, czyli zacieranie się na przestrzeni lat emocjonujących wspomnień z dzieciństwa.

Nie mogę odwołać się w swojej publikacji do poprzednich dzieł autora, jednak jestem przekonana, że Neil Gaiman jest rzeczywiście mistrzem w kreacji groteskowego i przerysowanego świata, który w równym stopniu jest pociągający dla dzieci, jak i dorosłych. W czym tkwi sekret jego pomysłów? Być może w unikaniu zbędnego lukrowania i łagodzenia swoich opowieści, pewnie w nieszablonowych pomysłach ale na pewno w stylu i przebijającej z treści lekkości pióra. Książka Ocean na końcu drogi to zachwycająca, wielowymiarowa i wyjątkowa baśń, która z pewnością uwiedzie każdego, kto tylko po nią sięgnie.

Na plus:
+ piękna, twarda okładka
+ pomysł
+ lekki styl
+ baśń dla dorosłych
+ interesujący bohaterowie
+ niesamowite stwory

Na minus:
- brak
Ocena: 6/6

Autor: Neil Gaiman
Tytuł: Ocean na końcu drogi
Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 216
Cena: 35,00 zł

Recenzja ukazała się na blogu NASZERECENZJE.

8 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tej lektury, a Twoja recenzja tylko podsyciła mój apetyt

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż to za niesamowite stwory? Muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie zachwyciła! Wciąż jestem pod wrażeniem jej uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakochałam się w twórczości Gaimana (i często to podkreślam :D). Na pewno sięgnę po to dzieło i już nie mogę się tego doczekać! Z jednej strony tyle dziwnych wydarzeń, a z drugiej - wszystko logiczne i na miejscu! Ot, cały Gaiman :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Łał, chyba faktycznie muszę się skusić :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo, nie ma minusów? W takim razie jestem na tak :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem świeżo po lekturze innej, typowo dziecięcej książki Gaimana, ale poczułam się nią równie zainteresowana, co Ty ,,Oceanem na końcu drogi". Genialny pisarz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja przygodę z tym autorem rozpocznę od "Na szczęście mleko", choć wydaje mi się, że mam coś jego na czytniku... No nic, zobaczymy.
    To jest pierwsza opinia o tej książce, którą czytam i nawet mnie zaciekawiła ta książka ;)

    OdpowiedzUsuń