16 lutego 2014

Russell Shorto - Amsterdam. Historia najbardziej liberalnego miasta na świecie

Myślałam, że po lekturze książki Jerozolima. Biografia Simona S. Montefiore żadna inna miejska biografia nie zrobi na mnie większego wrażenia. O ile była ona monumentalna i niesamowicie wyczerpująca, o tyle, trzeba to powiedzieć jasno, była publikacją dosyć trudną w odbiorze i właśnie to stanowiło jedyny jej mankament. Listopad ubiegłego roku zmienił moje nastawienie. Wtedy właśnie wydawnictwo Magnum wypuściło na rynek książkę-objawienie, historię najbardziej liberalnego miasta na świecie, czyli Amsterdamu!

Jej autor Russell Shorto to amerykański dziennikarz i historyk. Na co dzień współpracuje z wieloma gazetami, a jego publikacje dotyczą najczęściej problematyki religijnej. Nie przeszkodziło mu to jednak w zbieraniu materiałów do stworzenia pracy, na temat kontrowersyjnej stolicy Holandii. Miasto słynie przecież ze swojego luźnego podejścia do tematu narkotyków, prostytucji i innych problemów, które spędzają sen z powiek społeczeństwom z innych części świata. Wydaje się, że Amsterdam poradził sobie z tym problemem świetnie, jednak Shorto przedstawia tu nieco inny punkt widzenia. Przede wszystkim podejmuje w swojej książce rozważania na temat wolności i różnych jej aspektów. Poddaje w wątpliwość stwierdzenie, jakoby Holandia była najbardziej liberalnym państwem Europy, przywołując różne anegdoty z jego, dosyć krótkiej w porównaniu z innymi krajami starego świata, historii.

Russell Shorto ma niesamowitą umiejętność zjednywania sobie czytelników. Już po przeczytaniu kilku pierwszych stron, miałam wrażenie, że autor zwraca się w swojej książce bezpośrednio do mnie, a na dodatek ma mi do przekazania jakieś niesamowite tajemnice. Potrafi też stworzyć aurę intymności, dzięki czemu miasto w jego oczach nabiera cech ludzkich. Jest to niebywała umiejętność, która powinna być stosowana zawsze przy tego typu pracach, ponieważ ułatwia w ogromnym stopniu ich odbiór. Dzięki temu, że Shorto przedstawił historię Amsterdamu i poniekąd Holandii, w sposób bardzo swobodny nie czułam się w żaden sposób przytłoczona nagromadzeniem historycznych faktów i ciekawostek. Jedyne co mnie zastanowiło po przeczytaniu tej książki to podsumowanie tej publikacji. Nie jestem pewna, jaka dokładnie puenta wynika ze wszystkich rozważań dziennikarza. Choć niewątpliwie Shorto chciał aby współcześnie żyjący zobaczyli, że Amsterdam nie jest jedynie miastem rozpusty i zepsucia – i to mu się udało.

Wydaje mi się, że Amsterdam… można traktować jako fascynującą lekturę przeznaczoną szczególnie dla miłośników tamtych stron, ale nie tylko. Ja sama, choć Holandia nigdy nie wywoływała we mnie silniejszych emocji, zapragnęłam pospacerować nad kanałami, zobaczyć kilka kamienic, zamieszkiwanych przez zwyczajnych a zarazem niezwykłych mieszkańców i ujrzeć na własne oczy wszystko to, o czym przepięknym językiem i z ogromnym zapałem  opowiadał Shorto.

Amsterdam. Historia najbardziej liberalnegomiasta na świecie to fascynująca, a zarazem prosta, choć naprawdę wyjątkowa podróż przez historię wolności, liberalizmu oraz ludzi, których losy bezpowrotnie związały się z Holandią. Dodatkowym atutem książki jest jej wydanie: twarda okładka z papierową obwolutą, wysoka jakość papieru oraz profesjonalna redakcja – wszystko to sprawia, że z czystym sumieniem mogę stwierdzić, iż książka ta jest mistrzynią, wśród tego typu publikacji.

Na plus:
+ malownicze zdjęcie na okładce
+ solidne wydanie
+ swobodny i bardzo bezpośredni tudzież przyjacielski sposób snucia opowieści
+ bardzo dużo ciekawych historii, popartych przypisami
+ luźne oscylowanie wokół tematu liberalizmu i wolności
+ cena

Na minus:
- brak

OCENA 6/6

Autor: Russell Shorto
Liczba stron: 314
Wydawnictwo: Magnum 2013
Cena: 49,90 zł

2 komentarze: