03 czerwca 2014

Sarah Langan - Zarażeni

Kiedy zombie nie jest zombie, nie jest dobrze…”
Literatura przedstawiająca apokaliptyczne wizje świata opanowanego przez zombie mnoży się obecnie jak grzyby po deszczu. Okazuje się jednak, że nie zawsze reklamowany w taki sposób tytuł rzeczywiście dotyczy zombie, a jedynie czegoś podobnego, co jednak zdecydowanie nie usatysfakcjonuje fanów powstających z grobów umarlaków. Problem ten dotyczy, przeczytanej przeze mnie niedawno książki Sarah Langan Zarażeni. Oczywiście, źle poprowadzona kampania promocyjna i nietrafione hasła reklamowe to nie jedyne wady tej lektury, ale to właśnie przez nie skuszona złapałam się w tradycyjną marketingową pułapkę, a to chyba najtrudniej wybaczyć słabej powieści i jej wydawcy.

Miasteczko Bedfort padło ofiarą katastrofy ekologicznej. Opustoszenie dopadło tak miasto, jak i las je okalający. W pobliskim Corpus Christi życie zdaje się toczyć dalej, a Bedfort stanowi dla mieszkańców ciekawostkę, na tyle kuszącą, że jedna z młodych nauczycielek tamtejszej szkoły postanawia zabrać swoich uczniów na wycieczkę. Tam, w odludnym lesie jeden z chłopców w przedziwny sposób uwalnia moc, która pragnie krwi… Zaraza, która dociera do Corpus Christi zmienia jej mieszkańców w coś głodnego i zdecydowanie nieludzkiego…

Pomysł na historię sennego miasteczka opanowanego przez niespotykanego i niesamowicie zaraźliwego wirusa był naprawdę dobry. Sposób kreowania powieści oraz narracja także się sprawdzają, gdyż są dobrze znane szczególnie czytelnikom powieści Stephena Kinga. Langan tak samo, jak King zwraca w swojej prozie ogromną uwagę na społeczne aspekty życia w małym, zapomnianym przez Boga, miasteczku. Każdy mieszkaniec ma jakiś grzech na sumieniu, tajemnicę, którą próbuje ukryć. Pisarka skupia się w równym stopniu na opisie rozwoju wypadków związanych z rozprzestrzenianiem się zarazy, jak i budowaniu napięcia poprzez odsłanianie sekretów bohaterów. To czego zabrakło w Zarażonych to zdecydowana, mocna i charakterystyczna puenta oraz bohaterowie, których losy czytelnik miałby ochotę śledzić. I tak, z rangi książki zapowiadającej się bardzo dobrze, tytuł ten spadł na pozycję znośnego czytadła, którego zakończenia nie chce się poznawać.

Z drugiej strony czytałam słabsze powieści, w których wyraźnie zaznaczał się brak logiki w rozumowaniu czy też działaniu bohaterów, a czasem nawet samego autora tudzież autorki, dlatego wszelkie skrajnie krytyczne opinie uważam za nieco przesadzone.
Na plus:
- pomysł
- początkowo szybki rozwój akcji
Na minus:
- chybione hasła reklamowe
- brak puenty
- podobni do siebie bohaterowie
- stopniowe zwalnianie tempa rozwoju akcji
- cena
Ocena: 3/6
Autor: Sarah Langan
Tytuł: Zarażeni
Tłumacz: Maciej Nowak-Kreyer
Gatunek: Horror
Cykl: -
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: Amber 2010
Cena: 34,80 zł

Recenzja ukazała się także na portalu SECRETUM.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz