18 kwietnia 2014

Małgorzata Machnacz-Zarzeczna - Felix Muchowicz. Restaurator i kupiec warszawski z XIX wieku

Małgorzata Machnacz-Zarzeczna jest nietypową debiutującą autorką. Szeroko utalentowana i wykształcona kobieta od wielu lat interesuje się historią swojej rodziny – studiuje metryki, akta stanu cywilnego i inne dokumenty, które pomagają jej w tworzeniu drzewa genealogicznego. Książka pod tytułem Felix Muchowicz. Restaurator i kupiec warszawski z XIX wieku stanowi efekt owych studiów i poszukiwań, a co za tym idzie prezentuje losy jednego z jej przodków, choć jak sama zauważa historia życia Felixa Muchowicza przedstawiona w niniejszej książce jest prawdopodobna. Być może w miarę dalszych poszukiwań pojawiłyby się nowe fakty, które by ją potwierdziły lub podważyły[1]. Publikacja nie zawiera więc jedynie faktów, co dawało pisarce ogromne możliwości do puszczenia wodzy fantazji, czego jednak nie zrobiła.

Fabularnie powiastka ta dotyczy jedynie pewnego okresu życia Felixa Muchowicza, który jako młodzian postanowił wyruszyć do Warszawy, by tam szukać szczęścia i wzbogacenia, nie spodziewał się, że uda mu się odnaleźć także miłość, i to nie byle jaką…

Opowieść o perypetiach Felixa przeplatają teksty informacyjne dotyczące pojawiających się w tekście zagadnień oraz ilustracje, mające przybliżyć warszawskie realia końca XIX wieku, które same w sobie były przecież niesamowicie ciekawe i barwne. Zbeletryzowana część, a szczególnie dialogi, jest niestety spisana niesamowicie naiwnie, co świadczy o braku umiejętności literackich autorki, natomiast książka jako całość jawi się jako bardzo monotonna lektura. Szczerze powiedziawszy, nie rozumiem czemu autorka postanowiła upublicznić historię jednego ze swoich przodków. Zastanawia mnie jakie wydarzenie w jego życiu, wydało się jej tak niesamowicie interesujące, że zechciała podzielić się nim z czytelnikami. Oczywiście, poszukiwanie własnych korzeni prawdopodobnie każdemu wydaje się niesamowicie pociągające i ekscytujące, jednak w większości przypadków historie te nadają się co najwyżej do opowiadania w gronie rodzinnym.

Żałuję, że Małgorzata Machnacz-Zarzeczna nie skusiła się by spisać powieść obyczajową, która mocniej akcentowałaby życie, chociażby określonej, warstwy społeczeństwa polskiego tamtego okresu. Choć patrząc na sposób budowania zdań, styl, oraz brak pomysłu na ciekawe przedstawienie opowiadanej historii, autorka po prostu nie jest zbyt dobrą pisarką, choć nie ukrywam, że wypis źródeł, z których korzystała świadczy o tym, że zdecydowanie jest całkiem dobrą badaczką.

W zasadzie myślę, że książkę mogę polecić jedynie członkom rodziny autorki i historykom, którzy posiadają jakieś informacje, które mogłoby zmienić lub potwierdzić treść tej publikacji. Niestety nie jest to powiastka ani ciekawa, ani dobrze napisana i nie potrafię traktować jej jak poważną literaturę.

Na plus:
- dobre chęci autorki oraz szacunek dla wysiłku, jaki włożyła przy odkrywaniu swoich korzeni

Na minus:
- całkowita niemożność zaklasyfikowania tej pozycji do jakiegokolwiek gatunku literackiego: ani to powieść, ani życiorys, ani książka historyczna. Gdyby nie typowe literackie wydanie, uznałabym że są to po prostu notatki jednego człowieka na temat drugiego człowieka.

Ocena: 
Z racji tego, że nie jestem w stanie potraktować tej książki jak literatury, z jaką zazwyczaj mam do czynienia, nie jestem też w stanie jej ocenić.

Autor: Małgorzata Machnacz-Zarzeczna
Liczba stron: 138
Wydawnictwo: NovaeRes 2014
Cena: 23,00 zł



[1] M. Machnacz-Zarzeczna, „Felix Muchowicz. Restaurator i kupiec warszawski z XIX wieku”, NovaeRes Gdynia 2014, 7s.

2 komentarze:

  1. Potraktowałabym tą pozycję jako ciekawostkę. Raczej po nią nie sięgnę, choć podziwiam autorkę za jej upór w dążeniu do odkrycia własnych korzeni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Radosnego przeżywania świąt wielkanocnych, czyli szczęśliwego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń